Jest to zdecydowanie najbardziej znana receptura ,powinna być podawana z Tagliatelle,ale na półkach sklepowych zauważyłam,że powróciła Malma, którą bardzo sobie kiedyś ceniłam :P,więc postanowiłam zrobić ze spaghetti ;)
Składniki:
spaghetti lub tagliatelle,
parmezan, lub inny ser żółty,
pół kilo chudego mielonego mięsa(wołowina,wieprzowina),
1 korzeń selera lub pietruszki(dałam pietruszkę),
1 marchewka,
mała puszka koncentratu pomidorowego,
przecier pomidorowy w kartoniku,
sól,pieprz,
1 cebula lub 2 ząbki czosnku,
świeża bazylia,
oliwa z oliwek,
1 kieliszek wytrawnego czerwonego wina,
2 liście laurowe,
Wykonanie:
Rozgrzewamy oliwę na patelni,dodajemy cały, lekko zgnieciony czosnek ,marchewkę i pietruszkę pokrojoną na małe cienkie kawałki i smażymy z 5 minut, dodajemy mięso mielone ,doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy drewnianą łyżką i rozdrabniamy mięso na małe kawałki.
Smażymy około 15 minut,aż mięso będzie gotowe.Dodajemy kieliszek czerwonego wytrawnego wina,dusimy, żeby alkohol wyparował troszkę.Dodajemy koncentrat pomidorowy, rozcieńczony odrobiną wody lub bulionu.Mieszamy z mięsem,można dodać przecier pomidorowy z kartonika i liście laurowe.Pozostawiamy na wolnym ogniu na pół godziny.
W tym czasie możemy ugotować makaron, al dente.Podajmy wymieszany z sosem,posypany serem i udekorowany bazylią.
Buon appetito!
Love You Antonio <3 :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz