Jestem amatorem jeśli chodzi o torty. Ale ten, aż tak źle nie wygląda? Nie mam za bardzo cierpliwości do ich zdobienia, ale myślę że nie wyszedł taki zły :D
Do tego został zjedzony migusiem - to chyba plus ;)
Ojczyzną tortów najprawdopodobniej są Włochy. W Polsce po raz pierwszy pojawiły się na dworze królowej Bony. Ciasto może być biszkoptowe, kruche, smakowe (czekoladowe, kakaowe). Nasącza się je alkoholami lub aromatami. Masa również bywa różna, począwszy od dżemów, konfitur, kremów, i mas śmietankowych.
W Polsce upowszechnił się zwyczaj pieczenia tortu na specjalne okazje, jak urodziny, wesele. Bardzo podobne ciasta np. w języku angielskim nie są nazywane tortami (torte), a ciastami (birthday cake, wedding cake).
Ale czy u mnie musi być okazja? Raczej nie.Trochę przyjemności, tak bez okazji, nigdy za wiele ;)
Składniki:
Ciasto biszkoptowe:
6 jaj
szklanka cukru
szklanka maki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu lub spirytusu
1 łyżka oliwy
Masa:
500ml śmietanki 36%
250g serka mascarpone
cukier puder do smaku
maliny
konfitura malinowa
Wykonanie:
Całe jaja ubijamy na puch z cukrem ok 15 minut. Następnie, powoli dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, i mieszamy delikatnie drewnianą łyżką.Dodajemy spirytus i oliwę.Mieszamy. Tortownice o średnicy 24cm , smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy masę i pieczemy przez 20-25 minut w 180C.
Biszkopt kroimy na dwa blaty,najlepiej robić to następnego dnia.
Śmietankę kremówkę, dobrze schłodzoną ubijamy na sztywno z cukrem pudrem( dowolna ilość). W oddzielnej misce miksujemy serek mascarpone, następnie dodajemy go do ubitej kremówki. Chwile miksujemy do połączenia się składników.
Dolny blat biszkoptu smarujemy konfiturą malinową. Wykładamy połowę masy śmietanowej, a na nią maliny. Nakładamy drugi blat i robi to samo co z pierwszym. Schładzamy w lodówce iiiii... :) Gotowe
Smacznego!!!
Wygląda cudownie, pyszny musiał być :)
OdpowiedzUsuń