Jesień to czas refleksji (nie wiem jak u was) i oczywiście, to czas wypieków. Zapach który się unosi w mieszkaniu po upieczeniu tych maślanych ciastek,przypomina mi dzieciństwo. Chyba każdy z nas kochał tamte beztroskie czasy. Ja często przeglądam stare zdjęcia, lubię do dziś, jak babcia opowiada mi o czasach, których nie pamiętam,lub w których jeszcze mnie nie było. Warto rozmawiać ze starszymi, dowiedzieć się czegoś ciekawego, jak żyło się kiedyś, jacy byli nasi rodzice jak byli dziećmi, pytać o czasy w których się pojawiliśmy My, a których nie pamiętamy. Zrób te pyszne ciastka i odwiedź swoją babcię, dziadka, rodziców...
czas leci, a życie szybko mija.
Foremki stempelki z literkami kupiłam na stronie Bake-Shop
* liczba porcji: ok 40 sztuk
* czas przygotowanie: 25 minut
Składniki:
3 szklanki maki krupczatki,
kostka masła 250g,
2 żółtka,
2 łyżki kwaśnej gęstej śmietany 12% ,
1/2 szklanki cukru pudru,
2 cukry waniliowe,
tłuszcz do wysmarowania formy,
Wykonanie:
Wszystkie składniki ciasta siekamy.Gdy ciasto nabierze
jednolitej,gładkiej konsystencji,zwijamy w folię i wkładamy na 2 h do
lodówki.Wychłodzone,dzielimy na części,cienko rozwałkowujemy,wycinamy
ciekawe kształty i układamy delikatnie na wysmarowanej i wyłożonej
papierem do pieczenia blaszce.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temp
200C przez ok 15 minut.Zrumienione zdejmujemy z blaszki łopatką,układamy
na talerzu.Ciasteczka można posypać cukrem pudrem.W blaszanym pudełku
przechowują się doskonale nawet przez kilka tygodni.
* oprócz czasu na wychłodzenie i pieczenie
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz